Ulubieńcy maja

Maj to jeden z moich ulubionych miesięcy. W tym roku maj zaskoczył nas swoim zimowym początkiem. Takiej pogody nikt by się nie spodziewał a szczególnie nikt nie spodziewałby się takich śnieżyc. Na szczęście końcówka miesiąca okazała się gorąca i wynagrodziła mroźną majówkę. 

W związku z końcem miesiąca przygotowałam dla Was moich Ulubieńców maja. Zobaczcie co w minionym miesiącu skradło moje serce.

W tym roku zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy. Niestety jednym ze skutków problemów z tarczycą jest przesuszona skóra na całym ciele a szczególnie na stopach, kolanach oraz łokciach. Balsamy, które do tej pory stosowałam nie za dużo pomogły. Koleżanka poradziła mi abym kupiła oliwkę dla dzieci. Stosuje ją od trzech miesięcy i rzeczywiście widać różnicę. Skóra jest bardziej miękka, odżywiona. Na kolanach i łokciach nie ma białych śladów przesuszonej skóry. 

Oliwkę stosuję od razu po kąpieli na mokrą nie osuszoną skórę. Smaruje się oliwką a następnie ręcznikiem delikatnie osuszam ciało. Pamiętać trzeba aby nie wycierać się mocna a jedynie delikatnie dotykać/poklepywać ręcznikiem. Ręcznik wchłonie wodę i nadmiar produktu ale nie zetrze go całkowicie. Na ciele pozostanie cieniutka warstwa oliwki. Dzięki temu możemy od razu założyć na siebie odzież nie martwiąc się, że pojawią się na niej tłuste plamy. 

Ja stosuje oliwkę firmy Bambino ale można korzystać również z oliwek innych firm. Nie jest to duży koszt, ceny wahają się od 8 zł do 20.  

W maju również rozpoczęłam walkę z cellulitem. Idzie lato i należy zadbać aby tzw. pomarańczowa skórka nie przeszkodziła nam w cieszeniu się z noszenia letnich sukienek lub krótkich spodenek. 

Do ujędrnienia ud  stosuję naturalny peeling cukrowy firmy Nacomi. Ma właściwości antycellulitowe oraz ujędrniające a przy tym cudownie pachnie cytrusami. Cena produktu to około 26 zł.

Czas na produkty do pielęgnacji twarzy. Chcę Wam pokazać mojego faworyta w oczyszczaniu twarzy. Orzeźwiający żel oczyszczający Ideal Fresh firmy L'Oreal stosuje od kilku miesięcy. To jest moje 2 lub 3 opakowanie. Produkt ten bardzo dobrze oczyszcza twarz a przy tym nie ma się uczucia przesuszenia i "ciągnięcia" na twarzy. Jest lekki i nie podrażnia. Ma bardzo ładny zapach na co zwracam dużą uwagę przy wybieraniu produktów do pielęgnacji twarzy. Cena żelu to 15-20 zł.

Po oczyszczeniu twarzy czas na tonik. Od marca używam różanego toniku do twarzy firmy evree. Ma piękny różany zapach. Tonizuje, zmniejsza zaczerwienienia na twarzy i sam nie podrażnia skóry. Bardzo podoba mi się w nim sposób nakładania produktu. Dzięki dozownikowi możemy spryskać twarz tonikową mgiełką. Nie musimy używać wacików dzięki czemu mamy pewność, że cała ilość zastosowanego produktu znajdzie się na naszej twarzy a nie zostanie w płatku kosmetycznym. 

Tonik znajdziecie w sklepach sieci Rossman w cenie 10 zł. 

Pora na kosmetyki kolorowe do makijażu. Na co dzień maluje się bardzo delikatnie/ minimalistycznie. Wystarczy mi podkład, róż, produkt do brwi i tusz do rzęs. W maju do makijażu dziennego często sięgałam po tusz do rzęs firmy Essence I love extreme volume mascara przede wszystkim dlatego, że jest wodoodporny.  Często zdarza się, że łzawi mi jedno oko. Aby nie zrobić z siebie pandy potrzebuje tuszu, który nie rozpłynie się po pierwszym kontakcie z łzami.

 Na większe wyjścia sięgam po tusz False Lash Superstar firmy L'Oreal. Składa się on z dwóch części. Pierwsza to biała baza, która ma za zadanie pogrubić i wydłużyć rzęsy. Baza nadaje rzęsom objętości i przygotowuje je na drugą część czyli czarną maskarę. Jest ona bardzo intensywna i spokojnie pokrywa nam biały kolor nie powodując prześwitów. Po zastosowaniu obu kroków rzęsy wyglądają zjawiskowo nadając spojrzeniu charakter. Ja uwielbiam ten efekt!

Ostatnim ulubieńcem jest paletka firmy NYX. Od dwóch miesięcy jest ona moją główną paletką do makijażu wyjściowego. W paletce znajdziecie cienie do powiek w odcieniach beżu, brązu i czerni. Dodatkowo posiada ona drugie pięterko, na który znajdują się róże do policzków oraz rozświetlacze. W jednym opakowaniu znajdziemy wszystko co trzeba do wykonania klasycznego eleganckiego makijażu. 

To już wszystko na dziś. Pochwalcie się w komentarzach jacy są Wasi ulubieńcy maja.