Ulubieńcy kwietnia
Wiem, że mamy już 9 maja, ale uznałam, że na post o ulubieńcach zeszłego miesiąca nigdy nie jest za późno!
Zapraszam serdecznie na pierwszą tego typu notkę na moim blogu. Zapraszam na ulubieńców kwietnia!
Jestem bardzo blada, moja skóra bardzo wolno się opala a dodatkowo walczę z niedoskonałościami na mojej twarzy przez to mam duży problem z dobraniem odpowiedniego fluidu. Do codziennego makijażu potrzebuje kosmetyku o bardzo jasnym odcieniu, który zakryje wszystkie czerwone punkty na mojej buźce ale jednocześnie będzie lekki i nie zapychający. W końcu go znalazłam! Mój ulubieniec fluid rozświetlająco-korygujący Illumi corrector Lightening Skin Perfection Make-Up long Lasting marki Bell. Ja korzystam z odcienia nr 01 light beige. Fluid pięknie rozświetla twarz i zakrywa niedoskonałości. Jest idealny do codziennego makijażu a w dodatku tani. Jego cena to około 15 zł. Znajdziecie go w Rossmanie, Hebe jak i w Biedronce :)
Kolejny ulubieniec to matowa pomadka firmy NYX. Korzystałam z niej prawie codziennie. Ładny odcień różu. Chwilę po nałożeniu staje się matowa.
A oto mój ewidentny faworyt tego zestawienia! Sypki puder utrwalający Dermablend firmy VICHY. Jest idealny do utrwalenia makijażu oraz do zapobiegania niekontrolowanemu świeceniu. Jest bardzo wydajny, już niewielka ilość wystarczy do utrwalenia makijażu i nadania mu matowego wykończenia. Dodatkowo puder nie powoduje wysuszenia skóry ani nie podkreśla niedoskonałości. Znajdziecie go na stronie myDERMACENTER
Kolejnym produktem, który cieszył się moim zainteresowaniem w kwietniu jest krem-żel L'oreal Tecni Art Dual Stylers.
Moje włosy są kapryśne i strasznie się puszą. Na szczęście w moje ręce wpadł krem-żel wygładzenie i ruch, który wygładza włosy a w dodatku chroni je przed wysuszeniem w czasie stylizacji. Dodatkowo nie obciąża on włosów dzięki czemu włosy są elastyczne i wyglądają świeżo.
A na koniec zapach, który towarzyszy mi od grudnia czyli La vie e belle firmy Lancome. Świeży, kwiatowo-owocowy zapach, w którym zakochałam się od pierwszego psiknięcia. Używam go prawie codziennie co widać po ilości jaka została w buteleczce :)
Jest to pierwszy tego typu wpis na blogu dlatego proszę dajcie znać czy się podoba.
Postaram się aby na blogu pojawiało się coraz więcej wpisów - wiem, że już to obiecywałam ale tym razem dotrzymam słowa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz